poniedziałek, 1 września 2014

#1- Jest dobrze.

Pierwszy dzień szkoły za mną. W skrócie. W ostatniej chwili zmieniłam zdanie i poszłam w spodniach, ponieważ rano było mi strasznie zimno. Niektóre dziewczyny z klasy o dziwo ucieszyły się ,że mnie zobaczyły. Wrześniowe wyzwanie idzie dobrze, ale to pierwsze dni i nie wiem czego mam się spodziewać po następnych. Plan lekcji mam strasznie zawalony i przez to postanowiłam, że wpisy będą się pojawiać co 2 dzień, czyli następny będzie w środę. Oto mój dzisiejszy bilans:
jogurt naturalny 150 kcal
2x brzoskwinia 80 kcal
jabłko 50 kcal
gruszka 70 kcal
2x herbata 10kcal
Razem:: 360/500 Pierwszy dzień zaliczony,a do tego ćwiczenia i spacer.

Zmierzyłam się dziś i oto moje wymiary może nie są świetne ani dobre, ale to początek.
Szyja 33 cm
talia 75cm
brzuch w pępku 85 cm
udo w najszerszym miejscu 55 cm
udo pośrodku 47 cm
kolano 37 cm
łydka 36 cm
nadgarstek 20 cm
biodra 94 cm
 BMI 19.7

Będzie lepiej! Dziękuję za wsparcie w komentarzach pod ostatnimi postami. Jesteście niesamowiite! Do środy! :) //Ni


1 komentarz:

  1. W spodniach właśnie lepiej się idzie bo wygodniej ;) Miło tak usłyszeć, że ktoś się cieszy z Twojej obecności. Wrześniowe wyzwanie idzie Ci super, trzymam kciuki za dalszy sukces. Trzymaj się! ;*

    OdpowiedzUsuń